odchodzi obrażony za zarzucenie mu winy szybkiego rozstania.
Cezary decyduje się poprowadzić pochód strajkujących robotników. Wraz z Lulkiem i grupą robotników zmierzają w stronę Belwederu. Jego ubiór nie świadczył o tym, by zjednał się z komunistami, ważna jest natomiast kwestia jego zaangażowania i odważne parcie w pierwszym rzędzie: „parł oddzielnie, wprost na ten szary mur żołnierzy - na czele zbiedzonego tłumu.”
Cezary decyduje się poprowadzić pochód strajkujących robotników. Wraz z Lulkiem i grupą robotników zmierzają w stronę Belwederu. Jego ubiór nie świadczył o tym, by zjednał się z komunistami, ważna jest natomiast kwestia jego zaangażowania i odważne parcie w pierwszym rzędzie: „parł oddzielnie, wprost na ten szary mur żołnierzy - na czele zbiedzonego tłumu.”